Zderzenie cywilizacji

Zderzenie cywilizacji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rozmowa z Johnem Curranem, reżyserem filmu "Malowany welon", nagrodzonego Złotym Globem
- W "Malowanym welonie" stereotyp goni stereotyp. Zachód spotyka Wschód i wcale go nie rozumie. Zachód jest dekadencki, Wschód kryje duchowość itd.
- Pokazałem nieuchronny konflikt światopoglądów. W moim filmie francuskie siostry zakonne próbują nawracać Chińczyków na katolicyzm i nie interesuje ich, że oni mają własne wierzenia i przesądy. To jednak tylko dodaje pikanterii najważniejszej sprawie w tym filmie - romansowi będącemu splotem miłości i nienawiści.
- To zderzenie kultur i temperamentów miłosnych osadził pan w epoce wiktoriańskiej. Dlaczego nie w dzisiejszych czasach?
Z tamtej perspektywy pewne rzeczy widać lepiej, ostrzej. Bohater mojego filmu jest człowiekiem nauki - racjonalnym, bardzo inteligentnym. A miłość jest rzeczą raczej irracjonalną. To go przerasta. Jest wściekły, bo nie rozumie, dlaczego relacje między ludźmi wymykają się spod kontroli. Zafascynował mnie ten splot miłości i nienawiści. Edward Norton porównywał to do samochodu, w którym podczas jazdy ktoś próbuje jednocześnie wciskać pedał gazu i hamulca. Wóz niby jedzie, ale każdy czuje, że coś jest z nim nie w porządku 
Więcej możesz przeczytać w 20/2007 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Rozmawiał:

Spis treści tygodnika Wprost nr 20/2007 (1273)