Minister Zbigniew Ziobro straszliwie się oburzył, że mu lustrują doradcę, niejakiego Mąciora profesora. Uczynili to dwaj inni prawnicy o fajnych nazwiskach - Zoll i Ćwiąkalski. Zabawne w tej sprawie są dwie rzeczy. Pierwsza, że Ziobro się nie oburzał, jak PiS lustrował sędziów Trybunału Konstytucyjnego. I druga, że oburzali się wtedy Zoll i Ćwiąkalski. Prawo Kalego, jak widać, ma zastosowanie nawet wśród prawników. A może głównie u nich.
Więcej możesz przeczytać w 22/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.