Jak Grzegorz Kołodko szukał sensu globalizacji
Gdzieś w sercu Afryki, w Nigrze, mieszka Sani Barre. Jego licząca osiem osób rodzina utrzymuje się za 600 dolarów rocznie. Choć niemal wszystkie pieniądze przeznaczają na zakup żywności, Barre’owie niemal głodują, dzieląc nędzną lepiankę z kilkoma kozami i kurami. I modlą się o to, aby nie przyszła susza, powódź, zaraza albo wojna, bo wówczas widmo śmierci głodowej stanie się całkiem realne. I przyczyni do tego, że przeciętna długość życia nadal będzie wynosić w Nigrze tylko 44 lata.
Więcej możesz przeczytać w 21/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.