Urodziny królowej brytyjskiej obchodzone są zawsze w czerwcu. Jej Wysokość może się urodzić w każdym dowolnym miesiącu, a i tak goście urodzinowi zwalą się na początku lata. Ta tradycja Zjednoczonego Królestwa ma, jak to zwykle u Brytyjczyków, praktyczne uzasadnienie. Otóż w czerwcu można zorganizować przyjęcie urodzinowe na wolnym powietrzu, a więc zaprosić więcej gości, niż pomieściłby na przykład pałac Buckingham.
Są oczywiście plusy ujemne tego rozwiązania, o czym przekonała się Elżbieta II na własnej zastawie. Jej Wysokość zaprosiła w tym roku pięć tysięcy gości, jak sądzę, starannie dobranych. Wszyscy bawili się znakomicie do momentu, kiedy zerwała się ulewa. Tego nie wytrzyma żaden strój wizytowy, a zwłaszcza żadna fryzura zaproszonych pań.
Więcej możesz przeczytać w 31/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.