Rozmowa z Ludwikiem Sobolewskim, prezesem Giełdy Papierów Wartościowych
Wprost: Podczas debiutu giełdowego Kulczyk Oil Ventures powiedział pan: „Janie, nareszcie!". Kogo jeszcze powitałby pan równie gorąco?
Ludwik Sobolewski: Każdą nową firmę powitam ciepło. Każda z nich to zresztą wiele pracy, a KOV nawet szczególnie wiele, bo to spółka kanadyjska, i kilka wyjątkowych problemów prawnych, które musiały być rozwiązane. Będę witał gorąco duże spółki, których pojawienie się na parkiecie pogłębia rynek i przyciąga inwestorów zagranicznych. Bo oni szukają dużych, bezpiecznych i płynnych inwestycji z dobrą stopą zwrotu. Staramy się też o nowe spółki zagraniczne, bo zapewniają nam markę jako rynkowi regionalnemu i zwiększają rozpoznawalność GPW. Tak się dzieje np. dzięki notowanemu na Nasdaq i u nas CEDC, czeskiej firmie energetycznej CEZ czy spółce Kernel z Ukrainy. Wśród 30 firm z najwyższymi obrotami na GPW mamy aż cztery zagraniczne.
Ludwik Sobolewski: Każdą nową firmę powitam ciepło. Każda z nich to zresztą wiele pracy, a KOV nawet szczególnie wiele, bo to spółka kanadyjska, i kilka wyjątkowych problemów prawnych, które musiały być rozwiązane. Będę witał gorąco duże spółki, których pojawienie się na parkiecie pogłębia rynek i przyciąga inwestorów zagranicznych. Bo oni szukają dużych, bezpiecznych i płynnych inwestycji z dobrą stopą zwrotu. Staramy się też o nowe spółki zagraniczne, bo zapewniają nam markę jako rynkowi regionalnemu i zwiększają rozpoznawalność GPW. Tak się dzieje np. dzięki notowanemu na Nasdaq i u nas CEDC, czeskiej firmie energetycznej CEZ czy spółce Kernel z Ukrainy. Wśród 30 firm z najwyższymi obrotami na GPW mamy aż cztery zagraniczne.
Więcej możesz przeczytać w 24/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.