Giełdowe firmy właśnie decydują o podziale zysków za ubiegły rok. Spora ich część trafi do akcjonariuszy w formie dywidendy. Pokazujemy najlepsze spółki, które systematycznie wynagradzają inwestorów.
Z roku na rok coraz więcej jest firm, które dzielą się z akcjonariuszami zyskami. W tym roku ponad 40 proc. spółek z GPW wypłaci dywidendy. Rośnie też liczba tych, które robią to systematycznie, co istotne jest dla oszczędzających długoterminowo. Może to być niezły pomysł na ulokowanie oszczędności, zwłaszcza w dobie rekordowo niskich stóp procentowych. – Długoterminowa inwestycja w akcje spółek dywidendowych jest atrakcyjną strategią zarówno na lepsze, jak i gorsze czasy. Dzięki niej możemy zarabiać tak na wzroście kursu akcji, jak i dodatkowej premii od zysków spółki. W okresach bessy dywidenda jest pewnego rodzaju bezpiecznikiem pozwalającym ograniczyć straty – mówi Tomasz Matras, zastępca dyrektora inwestycyjnego ds. akcji Union Investment TFI. Z naszych obliczeń wynika, że średnia stopa dywidendy może w tym roku przekroczyć 4 proc. Oznacza to, że przy założeniu, iż kurs akcji w ciągu roku się nie zmieni, z każdego zainwestowanego 1000 zł otrzymamy 40 zł. Tyle nie da nam żaden bank. Przy obecnym poziomie stóp procentowych oprocentowanie lokat jest bardzo niskie i trudno znaleźć ofertę, która zagwarantuje nam minimum 2,5 proc. w skali roku, bez spełniania dodatkowych warunków. Nieco lepiej jest na rynku obligacji, ale i te nie mogą się równać ze spółkami dywidendowymi. Kupując teraz papiery skarbowe, otrzymamy maksymalnie 3,1 proc. w skali roku. Po wyższe zyski musimy udać się na rynek obligacji korporacyjnych. Ale wyższe jest też ryzyko. – Wielu inwestorów również dziś patrzy na spółki wypłacające sporo gotówki akcjonariuszom podobnie jak na obligacje – jeśli np. porównamy kurs PZU z ceną dziesięcioletniej obligacji skarbowej, to zauważymy duże podobieństwo. Na dywidendach wciąż można zarobić znacznie lepiej niż na odsetkach od obligacji, ale rynki są ze sobą powiązane: jeśli spadną ceny obligacji, to kursy spółek dywidendowych również mogą tracić– mówi Adam Łukojć zarządzający funduszami Skarbiec TFI.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.