Zdaniem grupy posłów PiS dostęp do pornografii w sieci jest zbyt łatwy. – Należy tę sferę życia ucywilizować i ograniczyć, bo nie możemy pozwolić na demoralizację – tłumaczy w rozmowie z „Wprost” poseł Arkadiusz Mularczyk z klubu Prawo i Sprawiedliwość. – Każdy, kto ma małe dziecko, chce je ochronić przed szkodliwymi treściami z sieci, które zb yt wcześnie odkryte, mogą silnie i negatywnie oddziaływać na ich rozwój – dodaje parlamentarzysta. Mularczyk wraz z grupą parlamentarzystów już dwa lata temu złożył w Sejmie projekt uchwały mającej nakazać ministrowi administracji i cyfryzacji przygotowanie rozwiązań pozwalających użytkownikom oglądać strony internetowe bez możliwości wejścia na strony z pornografią. W praktyce chodzi o nakazanie dostawcom usług internetowych blokowania stron z pornografią, chyba że zażąda tego pełnoletni użytkownik. Teraz grupa posłów postanowiła wrócić do tematu. – Rozmowy na ten temat są w toku – informuje Karol Manys, rzecznik prasowy Ministerstwa Cyfryzacji. – Ochrona przed pornografią nieletnich to standard europejski. W Polsce też powinniśmy robić wszystko, by tego dokonać. Jednak sprawa jest trudna, bo wszystko, co dotyczy ograniczeń w internecie, budzi kontrowersje i jest podejrzewane o cenzurę. A przecież nie o to nam chodzi – przekonuje poseł Edward Siarka (PiS). Zgadza się z nim inny klubowy kolega poseł Tadeusz Woźniak. – Wszyscy musimy chronić polską młodzież. To nie jest tylko rola rodziców, szkoły czy otoczenia. To jest rola państwa, dlatego państwo musi zrobić wszystko, aby chronić przed pornografią – kwituje.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.