Nie buntuje się inteligencja, lecz tylko jeden z jej odłamów
Natchniony prorok inteligencji Andrzej Szczypiorski wieścił ze smutkiem na progu III RP jej nieuchronny koniec. Bohaterska formacja przewodników ludu miała wyczerpać swoją misję, kiedy lud przekształcił się w zbiór konsumentów, państwo zyskało demokratyczny mandat, nowoczesność zaczął lepiej od niej rozumieć specjalista od komputerów, a tłumaczyć ją - wynajęty PR-owiec.
Więcej możesz przeczytać w 27/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.