Nasza aktywność ruchowa została zaprogramowana i nie zależy od liczby zajęć sportowych
Nie wystarczy zwiększyć liczby zajęć z wychowania fizycznego w szkole, by uczniowie byli szczupli i mieli lepszą kondycję. - To nieporozumienie. Warunki środowiskowe nie mają na to większego wpływu - uważa prof. Terence Wilkin z Peninsula Medical School w Wielkiej Brytanii. Jego zdaniem, o aktywności fizycznej bardziej decydują biologiczne uwarunkowania niż liczba zajęć sportowych. Każdy jest zaprogramowany do bycia ruchliwym albo stroniącym od sportu, szczupłym bądź otyłym.
Więcej możesz przeczytać w 29/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.