10 najbardziej charakterystycznych ról w polskim obiegu medialnym
Już podczas drugiej edycji programu „Idol" dało się zauważyć pewną prawidłowość. Otóż „zbiorowy telewidz" do ścisłego finału kwalifikował uczestników tak, jakby obsadzał role w filmie. Wybierano tych, którzy najlepiej pasowali do wyobrażonych przez widzów ról. Doborem w „Idolu” rządziło kilka żelaznych zasad. Po pierwsze, wszystkie najbardziej archetypowe role, jak „maczo”, „piękność”, „pajac”, „profesjonalista”, „buntownik”, „odmieniec”, „czarny koń” itd. musiały zostać obsadzone. Po drugie, jeśli do jednej roli przypisano dwóch odtwórców, mniej wyrazisty z nich („dubler”) natychmiast odpadał. Jeśli nie było wyraźnej przewagi – „kosili się” nawzajem.
Więcej możesz przeczytać w 20/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.