Żadnych telefonów komórkowych, dużych sklepów, parkingów, nawet ścieżek rowerowych albo aquaparku – takie ograniczenia obowiązują miejscowości uzdrowiskowe. Ministerstwo Zdrowia nie zamierza zmienić przepisów. Gminy uzdrowiskowe obawiają się, że stracą turystów.
W zatoce w Sopocie tonie człowiek. Stojący na brzegu ludzie próbują zadzwonić po ratownika, ale w telefonie głucha cisza. Może to ekstremalny przykład, ale bardzo prawdopodobny. Co z tego, że siły ratownicze dysponują różnymi metodami łączności, skoro zwykły człowiek z plaży nie będzie w stanie się z nimi skomunikować – tak przepisy zakazujące budowy stacji bazowych telefonii komórkowej w miejscowościach uzdrowiskowychkomentuje Dariusz Matuszak, dyrektor korporacyjny w Polkomtelu (operator sieci Plus).
Więcej możesz przeczytać w 32/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.