Jacek Pochłopień: Jaką rolę może odegrać elektromobilność w gospodarce, jakie może mieć znaczenie dla Polski?
Marta Gajęcka, doradca Prezydenta RP, szefowa zespołu ds. bezpieczeństwa energetycznego: Według badań opinii ponad połowa Polaków zgadza się, że transport niskoemisyjny pozwoli ograniczyć smog w miastach, a paliwa alternatywne to przyszłość motoryzacji. Na elektromobilność powinniśmy patrzeć jak na szansę i wyzwanie, dzięki którym wykorzystamy zasoby. Chcemy odbudować polski przemysł, elektromobilność jest jednym ze sposobów. Stwarza szanse poprawy jakości powietrza, w niektórych miastach istotna część zanieczyszczeń powietrza pochodzi z sektora transportowego – w Warszawie 63 proc. Rozwój elektromobilności jest ściśle związany z tworzeniem usług i modeli biznesowych. Biorąc pod uwagę wielkość rynku usług dodatkowych, który może powstać, ważne jest, aby polskie firmy od początku były zaangażowane w jego tworzenie. Elektromobilność jest ściśle związana z rozwojem technologii. Największą barierą upowszechnienia samochodu elektrycznego są właściwości akumulatora, jednak jego cena spada, a pojemność rośnie. Polscy naukowcy mają potencjał, by zintensyfikować prace nad najbardziej efektywnymi metodami magazynowania energii w pojazdach.
Jakie ma to znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski?
Elektromobilność powinna stać się istotnym elementem. W 2015 r., kiedy po raz pierwszy od lat 80. wprowadzono 20. stopień zasilania, ponownie okazało się, że energetyka wymaga zmian, które zagwarantują pewność dostaw energii po konkurencyjnych cenach. Obok modernizacji i rozbudowy infrastruktury konieczne są działania po stronie zarządzania popytem. Rozwój magazynowania energii poprzez akumulatory umożliwi traktowanie pojazdów jako zasobników energii, które oddają ją w szczytowym zapotrzebowaniu, a ładują się w trakcie „doliny nocnej”. Poza tym Polska importuje 97 proc. ropy naftowej. 10-20 mld dolarów rocznie obciąża bilans handlu zagranicznego i zwiększa ryzyko narażenia gospodarki na perturbacje wynikające ze zmian cen ropy. Postawienie na elektromobilność jest wyborem strategicznym, poprawiającym bezpieczeństwo nie tylko energetyczne.
Co sprawia, że Polska ma potencjał dla rozwoju elektromobilności?
W całej UE można obserować przejmowanie lokalnych firm motoryzacyjnych przez międzynarodowe koncerny. W Polsce nasze ostatnie auto zjechało z taśmy produkcyjnej (FSO Polonez) w 2002 r., jednak brażna motoryzacyjna jest nadal ważną gałęzią gospodarki (ok. 8 proc. PKB). Przemysł motoryzacyjny to druga pod względem wielkości branża przynosząca nam zyski z eksportu, po spożywczym. W kraju produkuje się wiele podzespołów dla motoryzacji, można się spodziewać, że będą tu produkowane elementy wyposażenia samochodów elektrycznych, a w dłuższej perspektywie – takie pojazdy. Jesteśmy producentem autobusów elektrycznych, które jeżdżą po europejskich stolicach. Mamy potencjał techniczny i społeczny.
Jakie są kluczowe wyzwania?
Jednym z nich jest stworzenie warunków do rozwoju elektromobilności, co właśnie się dzieje. Rząd przyjął w grudniu ustawę o rozwoju elektromobilności, której efektem powinna być m.in. rozbudowa infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych, powstanie w miastach stref niskoemisyjnych, rozwój nowych modeli biznesowych, jak np. car sharing. Kolejnym jest włączenie się Polski w wyścig technologiczny. Cena pojazdu elektrycznego w dużej mierze zależy od kosztu baterii. Na rynku dominują trzy firmy, jedna z nich, LG Chem, buduje największą fabrykę baterii w Europie na terenie specjalnej strefy ekonomicznej pod Wrocławiem. Największy potencjał w sprzedaży baterii mają Chiny, ale produkcja będzie odbywać się w USA, Chinach i Europie. Przy czym w Europie to Polska będzie krajem z największymi zakładami produkcyjnymi.
Jaki powinien być kluczowy krok w najbliższym czasie?
Na pewno przyjęcie ustawy o rozwoju elektromobilności, która tworzy ramy dla rozwoju nowych usług, oraz tworzenie ekosystemu, w ramach którego biznes, administracja i nauka będą ze sobą współpracować.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.