radca prawny Robert Nogacki
Założyciel kancelarii prawnej skarbiec
W związku z nowymi przepisami konta firmowe zostały automatycznie wzbogacone o rachunek dla potrzeb podatku od towarów i usług. Jak to działa? Jeśli kontrahent, płacąc za dostawę towarów lub świadczenie usług, wybierze formę płatności podzielonej i wpisze w danych do przelewu rachunek bankowy sprzedawcy/ usługodawcy, bank przetwarzający operację podzieli transferowaną kwotę na dwie części. W tensposób podatek VAT trafi na przypisany do konta firmowego rachunek VAT. Jest to pewnego rodzaju udogodnienie – nie musimy sami martwić się o dzielenie płatności na kwotę netto plus podatek od towarów i usług, gdyż bank zrobi to za nas.
Obawy przedsiębiorców
Środków z rachunku VAT nie można wypłacić czy przetransferować na konto firmowe zasadnicze. Możliwość dysponowania takimi kwotami jest ograniczona do minimum. Możliwa jest zapłata na rzecz urzędu skarbowego (US) albo podatku VAT na rzecz kontrahenta, od którego przedsiębiorca otrzyma fa kturę VAT (przelew musi zostać wykonany w formie podzielonej płatności). I tu pojawia się problem, bo w sytuacji, w której na rachunku VAT po dokonaniu zapłaty na rzecz US zostanie nadwyżka, podatnik z niej nie skorzysta lub skorzysta w ograniczonym zakresie. Nie dziwi zatem, że przedsiębiorcy obawiają się o swoją płynność finansową i zamrożenie środków.
Jak wynika z najnowszego raportu „Split payment oczami przedsiębiorców”, przygotowanego przez firmę EY, aż 75 proc. badanych obawia się blokady środków na koncie VAT. Z raportu wynika też, że 70 proc. badanych nie zamierza dokonywać płatności w formie split payment. Na swój rachunek bankowy przedsiębiorcy otrzymają bowiem kwotę obniżoną o VAT. Ten ostatni zostanie automatycznie przerzucony do worka, z którego nic nie wyciągną. Dodatkowo trzeba wskazać, że to nie sprzedawca/usługodawca dokonuje wyboru o zastosowaniu split paymentu. Taki wybór leży w gestii nabywcy towarów czy usług, zatem wystawca faktury nie ma na to żadnego wpływu. Może jedynie liczyć na to, że kontrahent przy dokonywaniu przelewu nie odznaczy formy split payment. Nawet jeżeli stwierdzimy, że chcemy skorzystać z nadwyżki na rachunku VAT i dokonać płatności na rzecz kontrahenta, nie wykonamy takiej operacji, płacąc stacjonarnie (np. za towary w supermarkecie).
Zapłata musiałaby zostać dokonana przelewem bankowym w formie split payment. Jeżeli zatem nie mamy kontrahentów, którzy wystawiają nam faktury VAT z terminem płatności w formie przelewu, może stanowić to poważny problem w korzystaniu z należących do nas środków pieniężnych (przecież nadwyżka VAT nie była należna fiskusowi). Przedsiębiorca ma oczywiście możliwość wystosowania wniosku do US o uwolnienie środków z rachunku VAT. Na rozpoznanie wniosku naczelnik ma 60 dni, przy czym to organ podatkowy decyduje, czy i jaka kwota zostanie przekazana na wskazany przez podatnika rachunek. Jednocześnie organ podatkowy informuje stosowny bank o tym, że naczelnik US odmawia wydania zgody na przekazanie środków zgromadzonych na rachunku VAT: „w przypadku posiadania przez podatnika zaległości podatkowej w podatku – w wysokości odpowiadającej zaległości podatkowej w podatku wraz z odsetkami za zwłokę, istniejącej na dzień wydania decyzji; w przypadku, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że: zobowiązanie podatkowe z tytułu podatku nie zostanie wykonane lub wystąpi zaległość podatkowa w podatku, lub zostanie ustalone dodatkowe zobowiązanie podatkowe”. Powyższe dowodzi, że ryzyko zamrożenia środków, które może prowadzić w konsekwencji do osłabienia, a nawet utraty płynności finansowej firmy, istnieje. Zatem obawy mogą być słuszne, choć czas pokaże, czy w praktyce przepisy o split paymencie będą tak uciążliwe, jak może się to dziś wydawać. g
Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w ochronie majątku, doradztwie strategicznym dla przedsiębiorców oraz zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.