To pani pierwsza biografia, długo trzeba było panią na nią namawiać?
Na biografię nie byłam i nadal nie jestem gotowa. To słowo trochę pachnie podsumowaniem, a ja wciąż jestem w drodze i mam nadzieję, że jeszcze coś przede mną. Jednak po kilku spotkaniach z Grzegorzem Ćwiertniewiczem zdecydowaliśmy, że jeśli już, to niech to będzie rozmowa, spotkanie z drugim człowiekiem, zawsze dla mnie ważne.
Wynikiem tych spotkań jest książka, która przypomina wywiad rzekę.
Rozmawiamy na różne tematy, także kontrowersyjne, bolesne. Takich zwykle nie porusza się w wywiadach, które publikują popularne tygodniki. Podczas naszych spotkań było też sporo żartów, więc i w książce tego nie brakuje. Jest to również szansa spotkania z czytelnikiem, który do tej pory był moim widzem czy słuchaczem. To dla mnie nowy, cenny kontakt.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.