Liczba zachorowań na raka piersi rośnie w całej Europie, jednak śmiertelność z jego powodu spada. Polska w ostatnich latach jest wyjątkiem: rośnie u nas również śmiertelność. – Jednym z powodów jest późniejsze wykrywanie raka piersi, co przekłada się na rokowania. Problemem jest również brak możliwości zastosowania niektórych innowacyjnych terapii, dostępnych dla chorych w innych krajach – mówi dr n. med. Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld z Kliniki Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej Centrum Onkologii w Warszawie. Dotyczy to m.in. najczęściej występującego podtypu raka piersi: HR+, HER2-. Pod tym skrótem kryje się rak hormonozależny. – Chore na zaawansowanego raka piersi HER2 żyją w Polsce krócej niż kobiety w innych krajach, co przekłada się na statystykę ogólnych przeżyć – nie ma wątpliwości dr Jagiełło-Gruszfeld.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.