Jej smaki to wynik połączenia kultur nazywanego w Peru mestizaje, które rozpoczęło się ponad 500 lat temu, podczas zderzenia cywilizacji konkwistadorów z zachodniej Europy z kulturą Inków. Produkty typowe dla kultury prehiszpańskiej, takie jak ziemniaki, yuca, czyli maniok, quinoa, kukurydza, cherimoya, lucumba, guanabana, orzechy, fasola czy chili, napotkały na drodze do garnka przybyszów zza morza, a wśród nich cebulę, czosnek, marchewkę, buraki, szparagi, melony, ryż, pszenicę, soczewicę, pieprz i wino. Zaś największym peruwiańskim hitem eksportowym, wysyłanym do Europy, okazał się ziemniak zwany w Peru papa. Uważa się, że „pyra” – wielkopolska nazwa ziemniaka – pochodzi właśnie od nazwy jego ojczyzny. W Peru występuje ponad 3 tys. odmian ziemniaka, często podaje się je w formie papa rellena, czyli nadziewa mięsem z warzywami. Poddawane w górach hartowaniu przez mrożenie w zimne noce i suszenie w upalne dni ziemniaki chuña i moraya są lekkie jak plastik i można je przechowywać latami.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.