Douglas Hofstadter z Cambridge zawsze kochał liczby i wiedział, że chce się zajmować matematyką. Marc Hauser, psycholog z Harvard University, dopiero w college’u odkrył, że chce badać zachowania ludzi.
Naukowcy chętnie opowiadają o tym, co sprawiło, że zostali tym, kim są. Nie warto im wierzyć. Ludzie niemal zawsze błędnie oceniają swą przeszłość. Niektórzy twierdzą, że byli świadkami zamachu na Kennedy’ego, choć jedynie oglądali transmisję w telewizji. Co decyduje o tym, że zostaliśmy tym, kim jesteśmy? Steven Linker z Harvardu twierdzi, że nie decyduje o tym dzieciństwo. Odwrotnie, nasze doświadczenia z dzieciństwa kształtuje to, kim jesteśmy. Największy wpływ na dzieci mają rodzice, ale jak powiedział psycholog Hans Eysenck, głównie w chwili zapłodnienia. Bo o rozwoju decydują przede wszystkim geny i przypadek. Tak czy inaczej większość badaczy słusznie wspomina, że gdyby nie ich rodzice, niczego by nie osiągnęli.
Zbigniew Wojtasiński
John Brockman „Niezwykłe umysły", Prószyński i S-ka,
Warszawa 2007
![](../G/wprost_gfx1/1277/s57.jpg)
Zbigniew Wojtasiński
John Brockman „Niezwykłe umysły", Prószyński i S-ka,
Warszawa 2007
Więcej możesz przeczytać w 24/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.