Po islamskiej coli, islamskich bankach i islamskim telefonie komórkowych przyszła pora na islamski samochód. Malezyjski koncern motoryzacyjny Proton wraz z partnerami z Turcji i Iranu chce produkować auta przystosowane do potrzeb wyznawców Mahometa. Samochód ma być wyposażony m.in. w kompas wskazujący Mekkę oraz schowek na Koran i modlitewną chustę. Proton liczy, że nowy model samochodu pomoże firmie zanotować zysk (w tym roku stracił 170 mln USD). Koncern może liczyć na 1,5 mld potencjalnych klientów.
Więcej możesz przeczytać w 47/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.