Sztuka
Polacy pokazują w Brukseli, że wbrew stereotypowi umieją się z siebie śmiać. Temu służy wystawa kilkudziesięciu polskich karykatur eksponowana w Komisji Europejskiej. Prace m.in. Andrzeja Mleczki, Andrzeja Krauzego, Edwarda Lutczyna, Henryka Sawki czy Juliana Bohdanowicza wykpiwają polską megalomanię i kompleksy, ale także biurokratyczną machinę unijną. Nie brakuje karykatur polityków, m.in. Danuty Hübner, José Manuela Barroso czy Lecha Wałęsy, który w lustrzanym odbiciu widzi króla.
To pierwsza tak duża wystawa polskich karykatur w Brukseli (zorganizowana przez Muzeum Karykatury w Warszawie). – Polacy za granicą często mają opinię smutasów, którzy nie mają dystansu do siebie. A my, choć może jesteśmy mniej autoironiczni niż Brytyjczycy, też umiemy się śmiać z samych siebie – mówi Andrzej Krauze. (DC)
To pierwsza tak duża wystawa polskich karykatur w Brukseli (zorganizowana przez Muzeum Karykatury w Warszawie). – Polacy za granicą często mają opinię smutasów, którzy nie mają dystansu do siebie. A my, choć może jesteśmy mniej autoironiczni niż Brytyjczycy, też umiemy się śmiać z samych siebie – mówi Andrzej Krauze. (DC)
Więcej możesz przeczytać w 23/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.