Kurduple, skurwysyny, durnie – to poetyckie określenia, które zagościły ostatnio w języku politycznym
Usiadł Franciszek Stefaniuk pod gruszą i spojrzał na dziesięciohektarowe gospodarstwo wzrokiem czułym i pełnym miłości. Tu, w Drelowie, wszystko było w najlepszym porządku. Zazieleniły się pola uprawne, bociany wróciły do gniazda, a pies Burek wesoło tarmosił nogawkę stracha na wróble. Poetycko usposobiony poseł wyjął z kieszeni ołówek oraz kartkę papieru i już miał zapisać frazę: „Błogo zrobiło się w chłopskim świecie/ W wiejskich ogródkach zakwitło kwiecie", gdy rozległ się sygnał telefonu komórkowego. Dzwonił kolega z PSL z informacjami o kolejnych sporach między rządem a opozycją.
Więcej możesz przeczytać w 23/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.