Czy jesteśmy jeszcze klientami, czy już marionetkami
Niepostrzeżenie i zdradziecko zostaliśmy skonsumowani. My, uważający się za konsumentów owoców rozwoju, który w ciągu ostatnich dekad przyniósł światu liberalny kapitalizm. W rzeczywistości sami staliśmy się jego bezwolnym pokarmem. Kupujemy dokładnie te towary i usługi, które ktoś chce nam sprzedać, i głęboko wierzymy, że sami tych towarów i usług pożądamy.
Więcej możesz przeczytać w 28/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.