Pijalnia wód mineralnych w Krynicy-Zdroju musi zostać zmodernizowana; jeśli nie, zostanie wyburzona – po tym oświadczeniu burmistrza na początku roku rozgorzała dyskusja o zabytkowej architekturze uzdrowiska. Obrońcy obiektu ze szkła i stali z 1971 r. przypominają, że był przykładem odważnej, modernistycznej architektury.
To największa pijalnia wód mineralnych w Europie. W środku znajduje się ogromny ogród zimowy z egzotyczną roślinnością oraz sala koncertowa. Budynek Pijalni Głównej, przez niektórych uważany za wcielenie socrealistycznej brzydoty, to nie jedyny przedstawiciel architektury modernistycznej w Krynicy. W okresie międzywojennym Jan Kiepura wybudował tu willę Patria. Dom znacznie odbiegał stylem od reszty budowli w mieście i należał do najbardziej snobistycznych w kraju. Kosztował trzy miliony dolarów. Śpiewak i aktor nie szczędził pieniędzy na willę, gdyż obok Ignacego Jana Paderewskiego był najbogatszym artystą w Polsce. Miał z hollywoodzkim Paramount Pictures kontrakt na zawrotną w tamtych czasach sumę miliona dolarów. Patria zaś była jego jedynym domem w Polsce i to tu przyjeżdżał, aby spotkać się z rodziną. W jego pensjonacie gościła nawet podczas podróży poślubnej ówczesna holenderska królowa Juliana, matka obecnej władczyni Beatrix. Gdy tylko Kiepura był w miasteczku, przed willą gromadziły się tłumy, prosząc, by zaśpiewał. Legenda głosi, że czasem pojawiał się na balkonie i wykonywał „Brunetki, blondynki".
Więcej możesz przeczytać w 21/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.