Dmitrij Miedwiediew mógłby spróbować walczyć o reelekcję. Ale nie spróbuje, bo zna swoje miejsce w szeregu.
Gdy w połowie września Władimir Putin odwiedził wystawę sprzętu wojskowego w Niżnym Nowogrodzie, nie mógł przepuścić okazji, by wdrapać się na czołg. Obejrzawszy wieżyczkę, odwrócił się w kierunku stojącego obok wicepremiera Siergieja Iwanowa i telewizyjnych kamer i rzucił ze znawstwem: – Haubica. Na takich haubicach ćwiczył w wojsku Dmitrij Miedwiediew. Ale takie haubice już wyszły z użytku.
Więcej możesz przeczytać w 39/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.