Ten dowcip zaczął krążyć w internecie niemal natychmiast po tym, jak w mediach pojawiła się sensacyjna wiadomość, że były reprezentant Polski Tomasz Hajto zostanie trenerem Jagiellonii Białystok. Najwyraźniej kibice wolą pamiętać mu liczne grzechy z przeszłości niż osiągnięcia na boisku.
Sam Hajto tłumaczy to tak: – W Polsce nie ma stanów pośrednich: jest albo nienawiść i zazdrość, albo wielka miłość. A między nimi gruba krecha. Szkoda tylko, że ludzie nie zastanawiają się nad tym, że ma to wpływ także na moje dzieci.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.