Katolicy wierzą, że cudowne uzdrowienie może się dokonać poprzez modlitwę do Boga za wstawiennictwem świętych.
Sanktuarium we francuskim Lourdes to jedno z najbardziej znanych miejsc kultu na świecie – odwiedza je prawie 6 mln pielgrzymów rocznie. Lourdes ma swoją Międzynarodową Komisję Medyczną, która bada zgłoszenia ludzi twierdzących, że zostali cudownie uzdrowieni za wstawiennictwem Matki Bożej z Lourdes. Z dotychczasowych ponad 7 tys. zgłoszeń w ciągu ponad 150 lat za autentyczne Stolica Apostolska uznała tylko 68 przypadków. Wszystkie z nich mają jedną cechę wspólną – zespół lekarzy orzekł, że nie da się ich wyjaśnić za pomocą współczesnej wiedzy medycznej. Aby uznać uzdrowienie za cudowne, każdy przypadek musi przejść trzy etapy postępowania.
1. Przyjęcie zgłoszenia – urzędnik gromadzi wszystkie informacje o deklarowanym przypadku uleczenia. Tworzy profil psychologiczny zgłaszającego, aby wykluczyć możliwe oszustwo, udawanie, a także histerię, urojenia lub inne zaburzenia psychiczne u zgłaszającego. Szczególną wagę przywiązuje się do okoliczności wystąpienia domniemanego uzdrowienia, takich jak niezwykłość, nieprzewidywalność lub nietypowość dla danej choroby. Biskup z diecezji, w której mieszka zgłaszający, jest informowany o postępowaniu i może przydzielić własnego lekarza.
2. Dalsze badania – niespodziewane wyzdrowienie jest analizowane pod kątem stanu chorego przed wydarzeniem i po nim. Badana jest metodologia wystawianych wtedy diagnoz, a także ponownie rozważana teza o naturalności wyleczenia. Członkowie komisji przedstawiają dokumentację lekarzom zewnętrznym, a potem opiniują we własnym gronie. Na końcu zatwierdzają przypadek jako „dogłębnie zbadany”.
3. Potwierdzenie – komisja potwierdza, że wyzdrowienie ma „wyjątkowy charakter” w świetle „obecnej wiedzy naukowej” (od 2008 r. nie używa się pojęcia cudu). Do ostatecznej oceny stosowane są kryteria Lambertiniego, które zakładają, że wyleczenie musi się okazać trwałe, choroba musi być trudna do wyleczenia lub nieuleczalna, a w trakcie remisji nie mogła być w stadium możliwym do szybkiego wyleczenia. Ostatnią osobą uznaną za uzdrowioną w niezwykły sposób jest siostra Luigina Traverso, u której podczas pielgrzymki w 1965 r. ustąpił paraliż. Uzdrowienie było „organiczne, a nie psychiatryczne”. Cud został uznany dopiero w 2012 r. ■
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.