Jarosław Kurski, rocznik 1963, to pierwszy wicenaczelny „Gazety Wyborczej”, Jacek Kurski, rocznik 1966, to prezes TVP z bujną przeszłością polityczną. Pierwszy popiera KOD, drugi jest beneficjentem PiS-owskiej „dobrej zmiany”. Podczas świąt mimo wszystko siadali przy wspólnym stole w domu swojej mamy Anny. Podobno o polityce wówczas nie rozmawiali.
Różnice
Marek Migalski powiedział kiedyś o Jacku Kurskim, że to jedyny znany mu polityk, który kreuje się na bardziej cynicznego i brutalnego, niż w rzeczywistości jest. Przez lata działalności publicznej dorobił się przydomka „bulterier”, a jednak jego znajomi uważają, że jest wrażliwym człowiekiem i bardzo koleżeńskim.
O Jacku, który przeszedł kilka partii politycznych, krążą dziesiątki anegdot. Oto jedna z nich. Krzysztof Lisek z PO, gdy walczył o mandat europosła w okręgu warmińsko- -mazurskim, rywalizował m.in. z Jackiem Kurskim, wówczas w PiS. – Mimo że byliśmy z różnych stron barykady, można się było z nim umówić na określone sprawy i zawsze dotrzymywał słowa – opowiada Lisek. – Wymyśliliśmy np., że będziemy tylko ze sobą polemizować w mediach, żeby wytworzyć wrażenie, iż w tej rywalizacji liczymy się tylko on i ja. Wszystkich innych kandydatów to wkurzało, ale okazało się skuteczne i Jacek nigdy nie złamał tej umowy. Podobnie gdy zostaliśmy zaproszeni na debatę, w której mieliśmy sobie zadać wzajemnie po jednym pytaniu, on mi wcześniej powiedział, o co mnie spyta, a ja mu zdradziłem moje pytanie i obaj potem zadaliśmy te właśnie pytania. – Ja uzyskałem lepszy wynik, a Jacek jako pierwszy pogratulował mi zwycięstwa – opowiada Lisek. O Jarosławie, człowieku prywatnie bardzo sympatycznym, wiadomo znacznie mniej. Jego mama kiedyś w mediach stwierdziła, że w młodości zauroczyły go teksty Adama Michnika i to go ukształtowało na całe życie. Jarosław związał się z „Gazetą Wyborczą” w 1992 r. i pracuje w niej do dzisiaj. „Wyborcza” przez wiele lat była medium bardzo wpływowym, kształtującym polską scenę polityczną. Przy czym nigdy nie sprzyjała tym opcjom politycznym, z którymi wiązał się Jacek. Tymczasem polityk prawicy słynął nie tylko ze swoich kontrowersyjnych akcji politycznych, wymierzonych w środowiska, z którymi „Wyborcza” sympatyzowała, ale także ze skłonności do rajdów samochodowych, co często było pożywką dla mediów, podobnie jak jego długo ukrywany rozwód.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.