Kiedy ksiądz prymas słyszy słowo „Taizé”, jakie pierwsze myśli pojawiają się w głowie?
W pierwszej chwili przychodzi na myśl moje osobiste doświadczenie. Dwa lata temu spędziłem tam cały tydzień. Obrazy, jakie mam w głowie z tamtego czasu, to przede wszystkim wielu bardzo różnych młodych ludzi. Spotkania, bycie razem, dzielenie się wiarą, modlitwa, cisza, wspólne szukanie tego, co Bóg ma nam do powiedzenia. I jeszcze wspólnota braci, która nie jest dodatkiem do tej rzeczywistości młodych osób, tylko jest w nią zanurzona. Nawet to, gdzie bracia siedzą w trakcie modlitwy w Kościele Pojednania, symbolicznie pokazuje, że oni są tam razem z młodymi, a nie jakoś od nich odseparowani. To jest wspólna modlitwa, to są wspólne poszukiwania i zaproszenie dla każdego.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.