Podczas Euro 2012 grożą nam notoryczne wyłączenia prądu
Czym się różni Titanic od Polski? Titanic zatonął z włączonymi światłami" – taki dowcip krąży wśród pracowników polskich firm energetycznych. Za cztery lata, gdy ruszą u nas mistrzostwa Europy w piłce nożnej, grozi nam międzynarodowa kompromitacja, bo wokół stadionów mogą zapaść egipskie ciemności. Taki skandal już stał się udziałem Republiki Południowej Afryki, organizatora futbolowych mistrzostw świata w 2010 r., gdzie wizytatorów FIFA niedawno powitały tonące w ciemnościach ulice. „To będą mistrzostwa Trzeciego Świata" – tak zawał południowoafrykańskiego systemu energetycznego skomentowały zachodnie media. U nas nie będzie lepiej, bo nie ma szans, aby w ciągu czterech lat zdążyć zbudować nowe elektrownie albo dodać nowe moce produkcyjne do już istniejących.
Więcej możesz przeczytać w 24/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.