Po drugie, skoro żyjemy na Południu, to może ziścić się marzenie sprzed 13 lat – polscy emeryci będą odpoczywali pod palmami. Wyrosną (palmy, nie emeryci, ci już są wyrośnięci) w Polsce. I o co tyle krzyku wokół OFE?
Po trzecie, Polską rządzi PiS. To chyba oczywiste. Katastrofa kraju z powodu nieoczekiwanego przyjścia zimą zimy nie mogłaby się wydarzyć, gdyby Polską rządziła profesjonalna Platforma Obywatelska. A jak rządzi PiS, to od razu robi się gorąco.
Po czwarte, Kononowicz miał rację. A to takie miłe, kiedy człowiek niedoceniany, ba, ośmieszany, ba, wykluczony, okazuje się mieć rację.
Po piąte, amerykańscy naukowcy obwieścili światu globalne ocieplenie. Może odrobinkę da nam to do myślenia, jak znowu zaproponują tarczę.
Po szóste, wreszcie media przestały międlić spory „polityków". Nie mają czasu, bo wysłały reporterów na front wojny zimowej. I w ogóle wiadomości wciągają: front, atak, ofiary, kontrataki, bombardowania (śniegiem). Broni się jeszcze placówka na Helu… Westerplatte niestety padło.
Po siódme, komisja śledcza w sprawie nadejścia zimy jest tuż-tuż. A ja bym się wreszcie chciał dowiedzieć, kto naprawdę stoi za tymi niespodziewanymi napadami zimy?
PS. A o Romanie Ludwiczaku już słyszeliście? Odchodzi z PO. Będzie rzecznikiem prasowym w partii Palikota (niepotwierdzone).
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.