Dmitrij Miedwiediew: Wie pan, wcześniej czy później trzeba było taką decyzję podjąć. Nasze stosunki mają – jak to niejednokrotnie podkreślano w literaturze, w publicystyce, czynili to też politycy – swoją dosyć złożoną historię. W historii tej były strony jasne, ale też trudne i ciemne. Tyle że w życiu bardzo ważne jest, by starać się oddzielić historię, jakakolwiek by była, od teraźniejszości. W przeciwnym wypadku zawsze będziemy zakładnikami przeszłości. Ale jednocześnie nie możemy zapominać o lekcjach historii. Trzeba więc znaleźć równowagę między tym, aby pamiętać o historii i wyciągać z niej odpowiednie wnioski, a tym, by nie stawać się jej zakładnikiem. I chyba, niestety, tej równowagi dotąd nie udawało się nam znaleźć. Cieszę się, że w ostatnich miesiącach chyba zbliżyliśmy się do sytuacji, w której możliwa jest zmiana w relacjach między Rosją a Polską.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.