Co ciągnie Polaków na południe? Pieniądze. Zarobki u naszych południowych sąsiadów są średnio o 20-30 proc. wyższe niż u nas. I to nie tylko w zawodach wykwalifikowanych, bo tam te różnice są jeszcze większe. – Będąc pracownikiem fizycznym, można zarobić w Czechach nawet ponad 4 tys. zł miesięcznie – opowiada Agata Zdybicka, dyrektor do spraw klientów międzynarodowych w Work Service. – Do tego płatne są tam dodatkowo zmiany popołudniowe i nocne. Dochodzą też duże benefity w postaci dofinansowania do śniadań i obiadów czy dopłat do komunikacji miejskiej. W dużej mierze poszukiwani są doświadczeni pracownicy w branżach: motoryzacyjnej logistyce, FMCG czy przy produkcji słodyczy. Ale Czesi mają również olbrzymie problemy ze znalezieniem doświadczonych inżynierów czy informatyków.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.