Jan Śpiewak
Wszyscy narzekamy na naszą klasę polityczną, ale ostatni tydzień sprawił, że zaczynam powoli rozumieć ludzi, którzy pokazują systemowi czerwona kartkę i nie biorą udziału w wyborach. W krajowej polityce to coraz bardziej wybór między dżumą a cholerą. To był jeden z najbardziej smutnych tygodni w polskiej polityce, które mi dane było obserwować w ostatnim czasie. Polska polityka kręci się wokół tematów, które z perspektywy mieszkańca zachodniej Europy muszą wydawać się surrealistyczne. Cały tydzień zajmowaliśmy się sekcjami zwłok katastrofy, która miała miejsce siedem lat temu. Następnie opinię publiczną pochłonęły dywagacje, czy prezydent Polski może ułaskawiać niewinnych ludzi. Tydzień kończyliśmy Dniem Dziecka i parlamentem dzieci, który zajął się jakże istotną z punktu widzenia młodzieży kwestią dekomunizacji przestrzeni publicznej.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.