Nagrody niespokojnych czasów
The Square” Rubena Ostlunda triumfował w 30. edycji Europejskich Nagród Filmowych w Berlinie. Trzy prestiżowe statuetki trafiły też do polskich artystek. Impreza stała się forum dyskusji o kondycji współczesnego świata. – Dziękuję Polskiemu Instytutowi Sztuki Filmowej za to, że mogłam zrobić „Komunię” dokładnie tak, jak chciałam. To wspaniała możliwość, której nie możemy uznawać za daną nam raz na zawsze – mówiła Anna Zamecka, wyróżniona statuetką za najlepszy film dokumentalny, ostrzegając przed powrotem czasów, gdy znów trzeba będzie bronić wolności słowa. Akademia nagrodziła także Dorotę Kobielę i Hugh Welchmana za animację „Twój Vincent” oraz Katarzynę Lewińską za kostiumy w „Pokocie”. Ale gala przebiegała w atmosferze pełnej niepokoju. Kolejny rok z rzędu organizatorzy zostawili pusty fotel dla Olega Sencowa, reżysera odsiadującego polityczny wyrok w więzieniu na Syberii, a przewodnicząca Akademii, Agnieszka Holland, dziękowała za odwagę laureatowi nagrody za całokształt, Aleksandrowi Sokurowowi. Jednemu z nielicznych rosyjskich mistrzów, którzy tak mocno sprzeciwiają się rządom Putina.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.