ją Polskę za sojusznika Hitlera w tzw. ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej w Europie. Pójście tym tropem byłoby łatwym sposobem na pogrążenie ekipy, która i tak ma łatkę ksenofobów i faszystów. A jednak Europa milczy. A jeśli już zabiera w tej sprawie głos, to jest to głos szefa niemieckiej dyplomacji Sigmara Gabriela, który idzie w sukurs Polsce, uznająć wyłączną Wydaje się, że UE nie powinna przepuścić takiej gratki: polski rząd, będący od miesięcy na kursie kolizyjnym z Zachodem, wdał się w awanturę dyplomatyczną i historyczną z Izraelem. Do długiej listy przewin ekipy PiS w oczach Unii można by było dodać ten powtarzany przez najbardziej zapiekłych polityków i działaczy izraelskich. A ci uznaodpowiedzialność Niemiec za Holokaust. Milczenie reszty jest zrozumiałe, bo Polska jest jednym z nielicznych krajów UE, którego rząd nie splamił się kolaboracją z III Rzeszą.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.