Energię czerpię m.in. ze spotkań z ludźmi, którzy tak jak ja, od czasu do czasu, chcą się na chwilę zatrzymać, pomyśleć, odpocząć od żarłocznego kapitalizmu. To niełatwe, zwłaszcza że przede wszystkim czujemy się konsumentami. Konsumpcyjny styl życia determinuje nasze wybory, bo przecież jak idziemy do kina, to tylko na nagradzane filmy. Jeśli wybieramy się do teatru, to tylko tego, który cieszy się najlepszą renomą. A ja cenię sobie kontakt z ludźmi, którzy nie ulegają takiemu sztampowemu podejściu do życia, do kultury.
�
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.