Do organizacji paramilitarnych płyną miliony złotych. Ludzie z nimi związani szkolą młodzież na poligonach. Nie garną się do WOT, ale i tak ćwiczą razem z amerykańskimi żołnierzami. Nikt ich nie kontroluje. Za kulisami pojawiają się lobbyści forsujący ułatwienie dostępu do broni. To tylko kilka z wniosków, jakie wyłaniają się ze śledztwa międzynarodowego projektu dziennikarskiego VSquare. Grupa dziennikarzy z Polski (związanych z Fundacją Reporterów), Słowacji, Czech i Węgier przez kilka miesięcy pracowała nad projektem dotyczącym militaryzacji patriotyzmu w krajach Grupy Wyszehradzkiej.
Proobronni
Kiedy ministrem obrony pod koniec 2015 r. został Antoni Macierewicz, od początku stawiał na współpracę organizacji paramilitarnych z wojskiem, klasami mundurowymi i uczelniami. Rozwój organizacji proobronnych, obok Wojsk Obrony Terytorialnej, miał być sposobem na promowanie postaw militarno-patriotycznych. Do organizacji proobronnych co roku trafia coraz więcej pieniędzy w ramach dotacji ministerstwa. W 2014 r. – 9 mln zł, w 2015 r. – 9,5, w 2016 r. – już 11,5 mln zł, a w 2017 r. – ponad 12 mln zł. Resort finansuje szkolenia, udostępnia poligony, uzbrojenie i sprzęt wojskowy.
Wśród dotowanych przez MON są organizacje ściśle obronne i takie, których działacze mają związki z władzą. Fundacja Towarzystwo Projektów Edukacyjnych, z którą związany jest działacz PiS Romuald Gronkiewicz, dostała w 2017 r. ponad 655 tys zł. Stowarzyszenie Ruch Kontroli Wyborów, związane z Jerzym Targalskim, publicystą wspierającym PiS – 50 tys. Nacjonalistyczny Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych — 49,5 tys zł. Ten ostatni zarządzany jest przez Karola Wołka, byłego działacza Młodzieży Wszechpolskiej. W 2018 r. „Gazeta Wyborcza” opisała, że przeciwko niemu toczy się sprawa za znęcanie się nad żoną. Wołek kieruje także Stowarzyszeniem im. Kazimierza Wielkiego (w 2017 r. dostało z MON ponad 47 tys. zł). Wraz ze wzrostem zainteresowania organizacjami paramilitarnymi rośnie też liczba ich członków. Jako jedno z nielicznych Stowarzyszenie ObronaNarodowa.pl ujawnia raporty z działalności. Stąd wiadomo, że w 2011 r. organizacja miała tylko 25 członków. W 2014 r. już ok. 500 członków. Co roku szkoli około tysiąca osób.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.