Pożegnanie
Tak powinno się żegnać największych. Nie bezładnymi nagraniami psim swędem odnalezionymi na strychach i w archiwach. Nie agresywną promocją składanek „The best of”, która zwykle okazuje się skokiem spadkobierców na kasę. „Thanks For the Dance” to pełnowartościowa pozycja w dyskografii Cohena, która domyka wydany w 2016 r. mroczny album „You Want It Darker”. Materiał pokazuje wokalistę i poetę u kresu drogi. Nastrój pożegnania budują minimalistyczne aranżacje. Album z założenia miał być podziękowaniem, jakie Leonard Cohen złożył fanom. A oni, słuchając charakterystycznej chrypy artysty i wspominając jego wielkie występy w naszym kraju, łatwo wzruszą się przy „Thanks for The Dance”.
Leonard Cohen, „THANKS FOR THE DANCE”, Sony
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.