Olsztyński poseł Lewicy MARCIN KULASEK, sekretarz generalny SLD, w rozmowie z Interią wyżalił się, że za 9 tys. zł na rękę miesięcznie nie da się przeżyć w Warszawie. Zwłaszcza bez aneksu kuchennego. Nawet gdy ma się mieszkanie i komunikację zbiorową za darmo. Na lewicy się zagotowało. – Towarzysze się tym bardziej wściekli, że partia wypożycza dla niego samochód służbowy, a podobno nie jest to, powiedzmy, škoda, tylko wypasiony SUV – mówi polityk zorientowany w życiu lewicy.
Więcej możesz przeczytać w 50/2019 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.