Na drogach Europy co roku ginie 40 tysięcy osób
Najlepiej wystrzegać się dróg Peloponezu oraz regionów Dytiki Ellady i Ipeiros w Grecji. Groźne są przeprawy w hiszpańskiej La Rioja i w Eszak-Aföld na Węgrzech. Jeśli ktoś jest niedoświadczonym kierowcą, powinien unikać górskich tras i stromych zjazdów. Codziennie w wypadkach samochodowych w Europie ginie 110 osób. To tak, jakby każdego dnia rozbijał się średniej wielkości samolot. W ciągu roku liczba Europejczyków zabitych na drogach sięga 40 tys., a koszty wypadków to około 2 proc. PKB krajów UE.
Europa ma jedne z najnowocześniejszych i najlepiej oznakowanych dróg na świecie, monitorowanych przez tysiące radarów, kamer i policjantów. Mimo to wypadki samochodowe są dziś główną przyczyną śmierci osób poniżej 45. roku życia.
Europa ma jedne z najnowocześniejszych i najlepiej oznakowanych dróg na świecie, monitorowanych przez tysiące radarów, kamer i policjantów. Mimo to wypadki samochodowe są dziś główną przyczyną śmierci osób poniżej 45. roku życia.
Więcej możesz przeczytać w 31/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.