Rozmowa z prof. Oliverem Smithiesem, tegorocznym laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny
„Wprost": Podobno marzył pan, by zostać wynalazcą.
Oliver Smithies: Mówiłem o tym, kiedy byłem jeszcze dzieckiem i nie wiedziałem, co oznacza słowo „naukowiec". Nawet nie znałem takiego słowa. Ale kiedy zacząłem studia, uświadomiłem sobie, że rzeczywiście chcę prowadzić badania naukowe. Byłem studentem medycyny i najpierw otrzymałem dyplom z fizjologii, a następnie z biochemii i dopiero wtedy zająłem się biologią molekularną. Nie nazwałbym swojej drogi zawodowej splotem przypadków, ale raczej delikatną progresją, spokojnym dojrzewaniem.
Oliver Smithies: Mówiłem o tym, kiedy byłem jeszcze dzieckiem i nie wiedziałem, co oznacza słowo „naukowiec". Nawet nie znałem takiego słowa. Ale kiedy zacząłem studia, uświadomiłem sobie, że rzeczywiście chcę prowadzić badania naukowe. Byłem studentem medycyny i najpierw otrzymałem dyplom z fizjologii, a następnie z biochemii i dopiero wtedy zająłem się biologią molekularną. Nie nazwałbym swojej drogi zawodowej splotem przypadków, ale raczej delikatną progresją, spokojnym dojrzewaniem.
Więcej możesz przeczytać w 42/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.