To miały być bajki dla dzieci. Powstały teksty, które zachowały wprawdzie baśniową osnowę i klimat, ale dla dzieci się nie nadawały. Ale dla nas, praskich bywalców bywszych i przyszłych, ta książka jest kolejną szansą na całkiem nową podróż po czeskiej metropolii, wyprawa w widmowe zakamarki, w nieistniejące historie, w opowieści, które mogły sie zrodzić tylko w tym mieście. Opowieści Ruta, miniatury prozatorskie, minibaśnie, niby-bedekery, są trochę jak najwspanialszy widok na Pragę, widok, jaki miała z najmniejszego balkonu staruszka Pepinka, wypatrująca przez złożone w tubę dłonie spadających gwiazd. Bo wtedy spełniają się marzenia. Ta książeczka jest spełnieniem marzeń czytelniczych, jest gwiazdką spadającą z praskiego nieba. Patrzcie i czytajcie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.