Rzadko chodzę do teatru, wstyd przyznać, ale teraz wiem, ze muszę nadrobić. W sztuce „Fejs Bóg" wystąpi Dawid Wieleba, artysta performer, który z losowania lotto zrobił show z pogranicza wodewilu, kabaretu, filmów z Chaplinem i ataku pląsawicy. Wieleba zagra podobno Fejsa; zbiorowa role Boga ma odegrać Komisja Kontroli Gier i Zakładów.
Na sylwestra powtórka z „Potopu" – w Warszawie wystąpi Roxette, a we Wrocławiu Ace of Base. Szwedzkie megagwiazdy liczą na powtórzenie nadwiślańskiego sukcesu, czyli sprzedania nad Wisłą milionów pirackich kaset w okolicach 1991 r.
Marcin Mroczek został wykładowca. W Wyższej Szkole Bankowej Gdańsku prowadził kurs z rysowania „diagramów życia". Sam swój pierwszy diagram aktor narysował podobno jeszcze w klasie maturalnej. „Za pięć lat, obiecuje to sobie i światu, będę menedżerem McDonald's w Lasku Młocińskim" – napisał wtedy ambitny Marcin. Boże, jak dobrze, że los chciał inaczej.
Paweł Małaszyński wyznał wstydliwie w „Gali", że śpiewa w rockowym zespole o nazwie Cochise. Oczywiście, posłuchałem. Oto próbka wstrząsających liryk zespołu: „Nie dla nas owoce raju/ i piekeł łaski po kres/ odcięci od mleka matki/ jednością stajemy się". Paweł, stary, czego sie wstydzisz? Przecież to prawie tak mądre i gęste od symboliki jak teksty Comy.
„Hotel 52" to najodważniejszy serial w polskiej TV – pojawiają się w nim ludzie bez genitaliów, swingersi, geje, a nawet zatrucia pokarmowe. Największy szok dopiero jednak nas czeka – w jednym z odcinków Tomasz „Lubicz" Stockinger zagra mordercę. Z zaufanych źródeł wiemy więcej – Stockinger zagra seryjnego morderce rozjeżdżającego ludzi samochodem po pijaku.
Maciek Maleńczuk stał się specjalistą od płyt nagrywanych w duetach. Po Waglewskim i Kukizie przyszedł czas na Justynę Steczkowską. Idąc ta logika, następna powinna być wspólna płyta Maleńczuka i znanej polskiej blogerki Baśki z Klatki B. Nazwa formacji – Duet GIT, singiel promujący – przeróbka znanej pieśni „Czarny chleb i czarna kawa".
Na portalach plotkarskich pojawiła sie szokujaca informacja, jakoby w domu Henryka Gołebiewskiego były częste interwencje policji, wzywanej przez przerazonych sasiadów. Facet podobno jak sobie troche wypije, chodzi po osiedlu i odgraza sie wniebogłosy, ze powstanie „Edi 2".
Kasia Kowalska wyda płytę z piosenkami Grzegorza Ciechowskiego w swojej interpretacji. Przy okazji nazywa go swoim artystycznym mentorem. Wydaje mi się, ze gdyby Obywatel G.C. był jeszcze wśród nas, bez wątpienia wywiesiłby po tej deklaracji „Białą flagę".
Cezary Pazura przegrał proces z „Pudelkiem" o naruszenie dóbr osobistych. Kurcze, a tak mu kibicowałem. Przecież poza opowiadaniem o ciąży Edytki i traceniu dziewictwa pod namiotem Czarek mówi w wywiadach tyle ciekawych i wartościowych rzeczy o literaturze i sztuce, a te wygłodniałe hieny z portali plotkarskich jak zwykle rzucają się tylko na tanie skandale, wódę i seks.
Album Patrycji Markowskiej pokrył się podobno złotem. Nie, nie o to chodzi, ze tato oddał do luksusowego introligatora album ze zdjęciami Markowskiej ze studniówki, tylko rzeczywiście Patrycja dostała Złota Płytę. Dziwne. Sprawdziłem to – polski pułap tego wyróżnienia mają obniżyć do 500 sprzedanych egzemplarzy dopiero za rok.
Candy Girl to taka dziewczynka, której najwiekszym marzeniem jest wystapić w „Mini Liście Przebojów" jako Lady Gaga. „Mini Lista" jednak już nie leci, wiec Candy udaje Gagę po pismach z krzyżówkami. Ostatnio wyznała w „Twoim Imperium", że nie wyobraża sobie seksu bez miłości. Lady Gaga powiedziała
raczej coś odwrotnego, ale spoko, w „Mini Liście Przebojów" nie trzeba było rozumieć angielskiego.
Na sylwestra powtórka z „Potopu" – w Warszawie wystąpi Roxette, a we Wrocławiu Ace of Base. Szwedzkie megagwiazdy liczą na powtórzenie nadwiślańskiego sukcesu, czyli sprzedania nad Wisłą milionów pirackich kaset w okolicach 1991 r.
Marcin Mroczek został wykładowca. W Wyższej Szkole Bankowej Gdańsku prowadził kurs z rysowania „diagramów życia". Sam swój pierwszy diagram aktor narysował podobno jeszcze w klasie maturalnej. „Za pięć lat, obiecuje to sobie i światu, będę menedżerem McDonald's w Lasku Młocińskim" – napisał wtedy ambitny Marcin. Boże, jak dobrze, że los chciał inaczej.
Paweł Małaszyński wyznał wstydliwie w „Gali", że śpiewa w rockowym zespole o nazwie Cochise. Oczywiście, posłuchałem. Oto próbka wstrząsających liryk zespołu: „Nie dla nas owoce raju/ i piekeł łaski po kres/ odcięci od mleka matki/ jednością stajemy się". Paweł, stary, czego sie wstydzisz? Przecież to prawie tak mądre i gęste od symboliki jak teksty Comy.
„Hotel 52" to najodważniejszy serial w polskiej TV – pojawiają się w nim ludzie bez genitaliów, swingersi, geje, a nawet zatrucia pokarmowe. Największy szok dopiero jednak nas czeka – w jednym z odcinków Tomasz „Lubicz" Stockinger zagra mordercę. Z zaufanych źródeł wiemy więcej – Stockinger zagra seryjnego morderce rozjeżdżającego ludzi samochodem po pijaku.
Maciek Maleńczuk stał się specjalistą od płyt nagrywanych w duetach. Po Waglewskim i Kukizie przyszedł czas na Justynę Steczkowską. Idąc ta logika, następna powinna być wspólna płyta Maleńczuka i znanej polskiej blogerki Baśki z Klatki B. Nazwa formacji – Duet GIT, singiel promujący – przeróbka znanej pieśni „Czarny chleb i czarna kawa".
Na portalach plotkarskich pojawiła sie szokujaca informacja, jakoby w domu Henryka Gołebiewskiego były częste interwencje policji, wzywanej przez przerazonych sasiadów. Facet podobno jak sobie troche wypije, chodzi po osiedlu i odgraza sie wniebogłosy, ze powstanie „Edi 2".
Kasia Kowalska wyda płytę z piosenkami Grzegorza Ciechowskiego w swojej interpretacji. Przy okazji nazywa go swoim artystycznym mentorem. Wydaje mi się, ze gdyby Obywatel G.C. był jeszcze wśród nas, bez wątpienia wywiesiłby po tej deklaracji „Białą flagę".
Cezary Pazura przegrał proces z „Pudelkiem" o naruszenie dóbr osobistych. Kurcze, a tak mu kibicowałem. Przecież poza opowiadaniem o ciąży Edytki i traceniu dziewictwa pod namiotem Czarek mówi w wywiadach tyle ciekawych i wartościowych rzeczy o literaturze i sztuce, a te wygłodniałe hieny z portali plotkarskich jak zwykle rzucają się tylko na tanie skandale, wódę i seks.
Album Patrycji Markowskiej pokrył się podobno złotem. Nie, nie o to chodzi, ze tato oddał do luksusowego introligatora album ze zdjęciami Markowskiej ze studniówki, tylko rzeczywiście Patrycja dostała Złota Płytę. Dziwne. Sprawdziłem to – polski pułap tego wyróżnienia mają obniżyć do 500 sprzedanych egzemplarzy dopiero za rok.
Candy Girl to taka dziewczynka, której najwiekszym marzeniem jest wystapić w „Mini Liście Przebojów" jako Lady Gaga. „Mini Lista" jednak już nie leci, wiec Candy udaje Gagę po pismach z krzyżówkami. Ostatnio wyznała w „Twoim Imperium", że nie wyobraża sobie seksu bez miłości. Lady Gaga powiedziała
raczej coś odwrotnego, ale spoko, w „Mini Liście Przebojów" nie trzeba było rozumieć angielskiego.
Więcej możesz przeczytać w 49/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.