Proceder jest prosty. Firma kupuje w krajach Unii Europejskiej telefony komórkowe i odsprzedaje je w Polsce swoim kontrahentom. Powinna to zgłosić do urzędu skarbowego i odprowadzić należny podatek VAT. Jednak tego nie robi, a po przeprowadzeniu kilku takich transakcji najczęściej znika z rynku. W 2012 r. Skarb Państwa stracił w ten sposób prawdopodobnie ponad 400 mln zł. – wynika z raportu związku importerów i producentów sprzętu elektronicznego. Zyski z wyłudzeń są gigantyczne. Bo rynek telefonów komórkowych jest duży, a popyt na te urządzenia ciągle rośnie. Sprzedaje się wszystko na pniu. I wszystko wskazuje na to, że państwo ponosi straty większe niż w przypadku handlu prętami stalowymi. To były dotąd największe wyłudzenia VAT w historii. Telefony komórkowe przebijają ten rekord.
WOJNA Z PRĘTAMI
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.