Polskie kłamstwa
Uważam, że artykuł Roberta Gwiazdowskiego "Polskie kłamstwa" (nr 24) powinien się stać lekturą obowiązkową dla naszych polityków. Do listy "Co pilnie trzeba zrobić w Polsce" dodałbym prywatyzację i odpolitycznienie kadr kierowniczych w firmach skarbu państwa. Rząd jest wybierany i opłacany przez obywateli, aby sprawnie zarządzać administracją państwową, a nie przedsiębiorstwami, które jeśli nadal pozostaną własnością skarbu, powinny być zarządzane przez doświadczoną i dobrze wykształconą kadrę menedżerską. Jeśli kumple pana ministra chcą się sprawdzić w biznesie, niech wezmą kredyt bankowy pod zastaw swoich nieruchomości i rozpoczną działalność gospodarczą na własny rachunek, a nie na koszt społeczeństwa, które i tak należy do jednego z najbiedniejszych w Europie. Jak długo firmy państwowe będą zarządzane przez przypadkowych ludzi z klucza politycznego, tak długo będziemy mieli do czynienia z upadłościami i malwersacjami.
KRISTOF JACUŃSKI
Kadencja
Tomasz Nałęcz w felietonie "Kadencja" (nr 25) pisze, że "największą siłą współczesnego państwa jest jak najpełniejsze identyfikowanie się z nim obywateli. To zaś można uzyskać tylko przez zweryfikowanie mandatu rządzenia, kiedy dotychczasowy wygasa niemalże do cna". Podobny problem, jak zauważa pan marszałek, pojawia się niemal we wszystkich demokracjach parlamentarnych. Sytuację, gdy rząd ma większość w parlamencie, a nie ma poparcia społecznego, łatwo rozwiązać, wprowadzając wzorem USA wybory połowy składu parlamentarnego co dwa lata. Może warto o tym pomyśleć?
JERZY PIWOSZ
Poznań
Uważam, że artykuł Roberta Gwiazdowskiego "Polskie kłamstwa" (nr 24) powinien się stać lekturą obowiązkową dla naszych polityków. Do listy "Co pilnie trzeba zrobić w Polsce" dodałbym prywatyzację i odpolitycznienie kadr kierowniczych w firmach skarbu państwa. Rząd jest wybierany i opłacany przez obywateli, aby sprawnie zarządzać administracją państwową, a nie przedsiębiorstwami, które jeśli nadal pozostaną własnością skarbu, powinny być zarządzane przez doświadczoną i dobrze wykształconą kadrę menedżerską. Jeśli kumple pana ministra chcą się sprawdzić w biznesie, niech wezmą kredyt bankowy pod zastaw swoich nieruchomości i rozpoczną działalność gospodarczą na własny rachunek, a nie na koszt społeczeństwa, które i tak należy do jednego z najbiedniejszych w Europie. Jak długo firmy państwowe będą zarządzane przez przypadkowych ludzi z klucza politycznego, tak długo będziemy mieli do czynienia z upadłościami i malwersacjami.
KRISTOF JACUŃSKI
Kadencja
Tomasz Nałęcz w felietonie "Kadencja" (nr 25) pisze, że "największą siłą współczesnego państwa jest jak najpełniejsze identyfikowanie się z nim obywateli. To zaś można uzyskać tylko przez zweryfikowanie mandatu rządzenia, kiedy dotychczasowy wygasa niemalże do cna". Podobny problem, jak zauważa pan marszałek, pojawia się niemal we wszystkich demokracjach parlamentarnych. Sytuację, gdy rząd ma większość w parlamencie, a nie ma poparcia społecznego, łatwo rozwiązać, wprowadzając wzorem USA wybory połowy składu parlamentarnego co dwa lata. Może warto o tym pomyśleć?
JERZY PIWOSZ
Poznań
Więcej możesz przeczytać w 27/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.