Wprowadzane przez rząd PiS zmiany funkcjonowania mediów publicznych przyrównywane są do reformy przeprowadzonej przez Fidesz w 2010 r. Jej efekty są jednak mało zachęcające. Najwięcej krytyki zbiera polityka informacyjna telewizji i radia publicznego, które całkowicie podporządkowano rządowi.
Podstawą zmian stała się obowiązująca od początku 2011 r. ustawa medialna, na mocy której powołano posiadającą mocne prerogatywy radę ds. mediów. W jej skład weszły jedynie osoby związane z Fideszem. Uprawnienia rady pozwalają np. na karanie mediów za „niewyważone” opinie albo prowokacje i podburzanie. W rzeczywistości drastycznych kar nie stosowano, ale większość dziennikarzy zachowuje ostrożność, wręcz stosuje autocenzurę.
PROPAGANDA SUKCESU
Więcej możesz przeczytać w 2/2016 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.