W rządzie Beaty Szydło liberałów oficjalnie nie ma. Każdy typowany przez media do tej roli zastrzega, że liberałem nie jest, nigdy nie był, a jeśli już, to w młodości, co można traktować w kategoriach błędu. Nikt nie chce sobie robić wrogów, bo liberalizm w PiS to cały czas etykieta. „Nie jestem liberałem ekonomicznym, taka opinia o mnie jest błędna. Według mnie liberalne recepty na gospodarkę w zderzeniu z rzeczywistością nie sprawdzają się. Trzeba posługiwać się różnymi rozwiązaniami” – mówił w jednym z wywiadów Paweł Szałamacha, minister finansów. Zanim to polityczne zderzenie z rzeczywistością nastąpiło, Szałamacha współpracował z Januszem Korwin-Mikkem i zajmował się transakcjami prywatyzacyjnymi w kancelarii Clifford Chance.
Ludzie z rynku
Liberałowie wolą więc, by nazywano ich ekspertami, ludźmi z rynku, którzy są profesjonalistami od „roboty”. Zresztą liberalizm ą la PiS to liberalizm ze sporą dawką etatyzmu, gdzie dominują – jak w przypadku ministra finansów Pawła Szałamachy i ministra Mateusza Morawieckiego – wzorce z Korei Południowej, czyli aktywnego udziału państwa w gospodarce.
Garstka liberałów-ekspertów ukryła się głównie w resortach gospodarczych. To przede wszystkim ludzie związani z Instytutem Sobieskiego, czyli gospodarczym think tankiem, który orbituje wokół PiS. Instytut został założony przez Szałamachę, mieścił się nawet w jego mieszkaniu przy ulicy Litewskiej. Przez lata był on myślowym zapleczem PiS. To tam wykuwały się gospodarcze pomysły opodatkowania transakcji bankowych czy sklepów wielkopowierzchniowych oraz ścierały pomysły liberalne i interwencjonistyczne.
I kiedy PiS wygrał wybory, stamtąd poszedł główny zaciąg kadrowy: jego założyciel Paweł Szałamacha został ministrem finansów, Leszek Skiba, ekspert instytutu, specjalista od ekonomii politycznej, został wiceministrem finansów, były prezes instytutu Paweł Soloch zaś – szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Do resortu trafił też Marian Banaś, który był wiceministrem finansów również w czasie poprzednich rządów PiS. Odpowiadał wówczas za większy nacisk na ściąganie podatków i bardziej zdecydowane realizowanie dochodów z budżetu. W ministerstwie jest też Piotr Nowak, który pracował w funduszach hedgingowych w Londynie i jako trader w polskich bankach.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.