ROZMAWIAŁA Katarzyna Pinkosz
Jest pan pomysłodawcą powstania na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku Centrum Badań Klinicznych, Laboratorium Obrazowania Molekularnego, Laboratorium Bioinformatyki i Analizy Danych. Skąd wziął się ten pomysł?
Przez wiele lat byłem na stypendiach w ośrodkach zagranicznych, m.in. w National Institutes of Health w USA, na Uniwersytecie Colorado w Denver. Po powrocie do Polski zostałem prorektorem ds. nauki UM w Białymstoku. Krok po kroku realizowaliśmy kolejne pomysły, na które dostawaliśmy granty. Stworzyliśmy Centrum Badań Klinicznych, w jego ramach współpracujemy z firmami farmaceutycznymi, ale też wykonujemy badania własne, niekomercyjne. Badaliśmy np. wpływ wysiłku fizycznego na progresję cukrzycy, a także wpływ określonego składu diety na tę chorobę. Te badania mogą mieć duże przełożenie na zdrowie pacjentów. Stworzyliśmy też nowoczesne laboratoria, wyjątkowe w Polsce – tzw. laboratoria wielkoskalowe – gdzie zajmujemy się m.in. sekwencjonowaniem ludzkiego genomu. Wykonujemy badania z zakresu metabolomiki [nauka zajmująca się wyjaśnianiem zmian w profilu metabolicznym – red.], szukamy nowych biomarkerów, które mogłyby pomóc dobrać terapie celowane dla chorych, działamy w zakresie medycyny personalizowanej. Generujemy dużo danych, stąd pomysł, by stworzyć Centrum Sztucznej Inteligencji w Medycynie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.