DEBIUTY
NADSPODZIEWANIE UDANYM DEBIUTEM okazały się "Autografy", program TVP prowadzony przez Kubę Strzyczkowskiego. Gdy w poprzednią środę widowisko TVN "You can dance" przyciągnęło 19 proc. widzów, Strzyczkowski zgromadził 16-procentową widownię. - To prawdziwy sukces - uważa Edyta Łyszkowska z firmy AGB Nielsen Media Research. - Ludzie mają dość pyskówki przed kamerami. W moim programie nie ma agresji. Chcę pokazać, że polityk to też człowiek i że o polityce można rozmawiać, zachowując kindersztubę - komentuje Strzyczkowski. Spokojne i świetnie udokumentowane "Autografy" w porównaniu z "Co z tą Polską?" Tomasza Lisa w Polsacie są jak rodzinny piknik w stosunku do ostatnich dni III Rzeszy w Berlinie. A Strzyczkowski, w przeciwieństwie do Lisa, nie zapomina, że jest dziennikarzem, a nie politykiem. (Z)
Więcej możesz przeczytać w 38/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.