Coraz większą rolę w życiu współczesnych społeczeństw odgrywa posiadanie. Jedni posiadają niezwykłe zdolności, a inni grubą żonę bez pracy. W zmaterializowanym do głębi świecie miarą wartości człowieka staje się jego stan posiadania. Stan posiadania większości obywateli to stan przedzawałowy
Z posiadaniem jest pewien problem. Wielu ukrywa faktyczny jego stan. Tak dzieje się w wypadku niektórych polityków i przedsiębiorców. Mimo wielkich posiadłości udają oni skromnych osobników, którzy oprócz choroby wątroby niczego nie mają. Gdy podczas jednego z procesów o nadużycia gospodarcze sądzono najbogatszego człowieka z pewnego biednego miasteczka, okazało się, że mimo willi z basenem, kilku fabryk, firm, agencji towarzyskich, dyskotek, klubów, sklepów i mercedesów tak naprawdę nie posiada on nic, bo wszystko jest zapisane na kilku miejscowych emerytów. Stan posiadania przedsiębiorcy był zerowy, a on sam utrzymywał się z renty swojej matki.
Więcej możesz przeczytać w 37/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.