Przyjeżdża się tam z dwóch powodów. Po pierwsze, żeby się pozbyć polskich kompleksów. Poczdam od kilku miesięcy jest bowiem sparaliżowany robotami drogowymi. Wjeżdżając w jedną ulicę w centrum miasta, nigdy nie wiemy, gdzie wyjedziemy. Na szczęście jest też gdzie koić zmysły. Zwłaszcza w ten weekend. I to drugi powód, by tam pojechać – 10. Poczdamski Festiwal Jazzowy.
Bill Ramsey, Brenda Boykin, Elena Sonenshine (Suchankova) – to tylko troje z kilkunastu artystów, którzy pojawią się na podberlińskich scenach w weekend 10-12 września. Festiwal odbędzie się w kilku miejscach naraz. Słuchając muzyki, będzie się można jednocześnie delektować miastem. Na przykład podziwiać jego panoramę, gdy Elena Suchankova wraz z zespołem będzie śpiewać na promie pływającym w piątkowy wieczór po rzece Haweli. Oprócz jednej z najpopularniejszych czeskich wokalistek, absolwentki konserwatorium w Pradze, zagrają na stateczku lokalne jazzowe zespoły (koszt koncertu 22 euro, czyli ok. 90 zł). Niemka Isabeella Beumer, wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów, zaśpiewa w Alte Neuendorfer Kirche (zbudowanym według szkiców Wilhelma IV w połowie XIX wieku przez Ludwiga Hessego, niemieckiego architekta wykształconego w koszalińskiej Akademii Budownictwa). Bilety 10-12 euro. W interdyscyplinarnym centrum kultury Waschhaus dadzą koncerty Ensemble Du Verre (10,90 euro) i Quadro Nuevo (19,80 euro).
Więcej możesz przeczytać w 37/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.